Clickbait – o tym jak wydawcy próbują zdobyć kliknięcia

Clickbait to nic innego jak sposobność oszukania czytelnika i skłonienie go do wejścia na stronę internetową. W dzisiejszych czasach jest to coraz powszechniejsza praktyka, która wbrew pozorom nie przynosi dobrych efektów. W artykule przedstawimy, czym dokładnie jest clickbait, jakie są przykłady i rodzaje tego zjawiska oraz dlaczego psuje on popularność artykułów internetowych.

Definicja clickbaitu – co to jest?

Clickbait to specyficzna technika marketingowa, polegająca na prowokowaniu użytkowników do kliknięcia w artykuł, reklamę lub filmik, wykorzystując nadmiernie emocjonalne i kontrowersyjne tytuły oraz miniaturki. Jest pewną formą manipulacji i wykorzystywania emocji użytkowników w celu przyciągnięcia ich uwagi. Clickbait zwykle opiera się na tworzeniu kontrowersyjnych tytułów, które mają za zadanie wzbudzić ciekawość i zaciekawić czytelnika, a jednocześnie nie dostarczają rzetelnej informacji. Przykładem clickbaitu mogą być nagłówki typu: „Sensacyjne doniesienia! Wszyscy są w szoku!” lub „Odkryj rewelacyjną tajemnicę, która zmieni twoje życie”. Clickbait często wykorzystywany jest w celu generowania ruchu na stronie internetowej lub zwiększenia liczby wyświetleń filmów na platformach wideo. Jednakże, clickbait może być szkodliwy dla użytkowników, którzy zmuszeni są do kliknięcia na linki, które nie spełniają swoich obietnic i nie dostarczają obiecanej cudownej treści.

Przykłady clickbaitów – jakie artykuły i reklamy stosująn clickbaity?

Inne przykłady clickbaitów to np. takie tytuły jak: „10 sposobów na szybkie zarobki”, „Załamiesz się, kiedy zobaczysz to zdjęcie”, „Słynna aktorka zdradziła swoje największe tajemnice”, „O tej karcie graficznej mówią wszyscy. Sprawdź, co ją wyróżnia!” itp. Clickbaity wyróżnia pewien przesyt i przypominają w pewnym sensie puszkę Pandory. Obiecują po sobie bardzo wiele, ale tak naprawdę skrywają pustosłowie albo wybrakowane, niewartościowe informacje, których celem było jedynie kliknięcie.

Rodzaje clickbaitów: jakie formy przybiera clickbait?

Rodzaje clickbaitów to: tytułowy (treść posiada o wiele bardziej kontrowersyjny tytuł niż wynika to po jej przeczytaniu), wstrząsający (dramatyczne obrazki lub treści), instynktowny (treści, które wpływają na psychikę i emocje) oraz osobisty (tytuły, które tworzą iluzję bezpośredniego kontaktu z czytelnikiem).

Dlaczego clickbaity psują popularność artykułów internetowych? 

Clickbaity psują popularność artykułów internetowych, ponieważ obniżają zaufanie i wiarygodność źródła, prowadzą do rozczarowania i zmniejszają liczbę regularnych czytelników, jak również generują zniechęcenie do reklam i treści, które mogą rzeczywiście zawierać wartościowe informacje. Do ich tworzenia często wykorzystywany jest AI marketing, z tego powodu tworzonych może być bardzo dużo niezweryfikowanych merytorycznie treści.

Przeczytaj także:  Jak efektywnie zarządzać budżetem reklamowym w mediach społecznościowych?

Clickbait to jedna z form zakłamania w Internecie, którego celem jest zdobycie kliknięć użytkowników i tym samym zwiększenie ruchu na stronie. Clickbait jest wykorzystywany w różnych formach, od banerów reklamowych po tytuły artykułów blogowych. Użytkownicy natrafiają na niego już w chwili przeglądania serwisów społecznościowych lub wyszukiwania informacji.

Clickbait może wyglądać na niewinnie, ale generalnie jest to dziedzina, w której osoba prowadząca daną stronę internetową lub blog chce wykorzystać czytelnika do osiągnięcia własnych celów. Do najpowszechniejszych technik clickbait stosowanych w Internecie należą: 

Tworzenie kontrowersyjnych tytułów

Prowadzący witrynę internetową lub blog często nadużywają nadmiernie emocjonalnych tytułów, które z chęcią zaciekawią internautę. Niestety, po wejściu na stronę czytelnik może być mocno rozczarowany, a jego zaufanie i dobre skojarzenia z danym portalem lub blogiem spadają.

Sztuczne wzbudzanie emocji

Firma lub osoba prowadząca stronę internetową lub blog często chce rozprzestrzenić działania marketingowe, jakie przeprowadza, lub zdobyć więcej „lajków” i „udostępnień”. Aby to osiągnąć, wykorzystuje się dość złożone strategie marketingowe, które często opierają się na wszechobecnym strachu, niepewności lub niejasności.

Wstrząsające aktualności i obrazki

Prowadzący witrynę internetową lub blog, stosuje często praktyki w rodzaju „wstrząsające aktualności” lub „dramatyczne obrazki”. Może to być po prostu clickbait mający wywołać chęć przeczytania artykułu, ale nie ukrywajmy, że może to być też bardzo niebezpieczne, bo wpływa na nasz odbiór codzienności. Warto unikać treści kontrowersyjnych oraz weryfikować informacje z innych rzetelnych źródeł.

Personalizowana i emocjonalna forma contentu

Zarówno w ramach oszustw, jak i na poziomie marketingu, stosowane są również personalizowane tytuły. Na przykład, „Wszystko, co musisz wiedzieć o księgowości”. Taki tytuł zakłada pełną wiedzę na temat świata ksiąg rachunkowych, ale to coś, co jest niemożliwe do ujęcia w pojedyńczym artykule. Takie są clickbaity.

Wszystkie powyższe strategie wykorzystywania clickbait’ów są niewłaściwe. Czytelnik może uhonorować witrynę lub blog, która dostarcza pożytecznych, wartościowych treści – ale tylko wtedy, gdy zagwarantuje ona rzeczywisty i wartościowy poziom informacji. Warto pamiętać, że właśnie dlatego, że nazywają się artykułami ukierunkowanymi „na Clickbait”, oznacza to, że nie są to artykuły dobrych jakości. Warto wykorzystać kilka prostych metod oceny treści, aby uniknąć oszustwa i określić, czy dany „clickbait” ma doprawdy coś wartościowego do zaoferowania.

Źródło grafiki: https://www.pexels.com/pl-pl/zdjecie/osoba-trzymajaca-apple-magic-mouse-392018/

Clickbait – o tym jak wydawcy próbują zdobyć kliknięcia
Przewiń na górę